Wiosenne porządki a może by tak zacząć od biurka. Stworzyć sobie idealne miejsce do pracy, nie wiem czy to możliwe w moim wypadku :) ale tak by to mogło wyglądać.
Idealne te biurka. Niestety na moim jest straszny nieład: książki, zeszyty, notatki - wszystko może się przydać, a o kurzu to nawet wstyd wspomnieć. Może wiosna mnie zmobilizuje. Basia W.
Oj tak, tak mogło by to wyglądać;-)
OdpowiedzUsuńAle na moim biurku nieład jakoś dziwnie robi się zupełnie bez mojego udziału;-)))
Pozdrawiam cieplutko.
No tak u mnie podobnie :)
OdpowiedzUsuńIdealne te biurka. Niestety na moim jest straszny nieład: książki, zeszyty, notatki - wszystko może się przydać, a o kurzu to nawet wstyd wspomnieć.
OdpowiedzUsuńMoże wiosna mnie zmobilizuje.
Basia W.