Tym razem zapraszam do Konstancina-Jeziorny jedynej miejscowości uzdrowiskowej w okolicy Warszawy. Powietrze zupełnie inne niż w stolicy , chociaż to tylko 18 km od centrum. W znacznej części porośnięty sosnami. O historii można przeczytać TUTAJ, ja jednak chcę Wam pokazać kontrasty . Przepiękne wille opok starych prawie zrujnowanych ale z jak wspaniałą uzdrowiskową architekturą, zaniedbane ogrody pobudzają wyobraźnię są tajemnicze. Niektórym willą przywraca się ich dawną świetności są doskonałe, zachwycają.
Tężnia solankowa
podoba mi się i piękny płot, i miotła, i drzewa, i stary zamek.....zamawiam kiedyś spacer po centrum miasta :) jeśli można oczywiście :) pozdrawiam, maja
OdpowiedzUsuńZamówienie przyjęte:)
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce, dawno tam nie byłam, tym bardziej dziękuję za cudowny spacer :)
OdpowiedzUsuńKonstancin troszką się zmienia w parku zdrojowym robią nowe alejki ale łabędzie i kaczki ciągle takie same :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i jestem b.ciekawa tego wielkomiejskiego spaceru :)
OdpowiedzUsuń